Uwielbiam manekiny,choć nieużywane maja duszę.....dotąd były uwięzione na wystawach sklepowych czy w zakładach krawieckich ,teraz goszcza wyzwolone w naszych domach .Sa piekne i czaruja naszą przestrzeń ,dodając im charakteru wprowadzając atmosferę romantyzmu i drobinkę tajemniczości.
Manekin wykonałam metodą decoupage,postarzając crakiem jednoskładnikowym.Całośc manekina pokryłam lakierem Touch Me,który nadał aksamitne w dotyku wykończenie powierzchni.A to foto prezentacja .
Ale piękny ten manekin. Naprawdę z duszą. Widać, że włożyłaś w niego sporo serca. I tak starannie wykonany. Gratuluję pomysłu i wykonania. Ja też bym chciała tak umieć.
OdpowiedzUsuń